To chyba ci sami: Klik
A mnie zastanawia, komu jest przyjemnie jak jeden wali gruchę? Obaj mają czucie we wszystkim co wspólne, czy tylko jeden? Odnośnie dupy też.
Wieczorne ich rozmowy"
- Dzisiaj ty walisz bo wczoraj ja waliłem
Pewnie są jebani solidarni w swoim kalectwie.
"-Ja walę w dni parzyste, a ty nieparzyste".
Chociaż są tacy pokraczni, że chuj wie co tam oni odpierdalają?
Może to pedryle i jadą ze sobą w ślinę, albo jeden jedzie na ręcznym, a drugi, akrobata, w przerwach opierdala wspólną pałę.
Jeden wybryk natury, a od chuja możliwości.
Normalnie LGBTQ++, z dwoma kurwa plusami.
______________
Tyle pytań a brak odpowiedzi.
Mówiąc o ich romantycznych związkach. Lupita jest aseksualna, podczas gdy Carmen zaczęła używać aplikacji randkowej Hinge kilka lat temu w poszukiwaniu miłości.
Ciekawe jak to prawnie wygląda - czy są takie mutanty traktowane jako dwie osoby i np. wersja kobieca to każda może mieć osobnego męża. Raz rucha jeden mąż a potem drugi - czy taki sekst to wtedy trójkąt. I kto będzie matką w przypadku ciąży - ta której mąż zalał formę?
Tyle pytań a brak odpowiedzi.