dajcie spokój i skończcie pierdolić. Nie można żyć bez wódki i jarania, albo ćpania, bez ćmików? Tak samo chory materiał jak badania amerykanów nad alkoholem. Spożywanie go codziennie w małych ilościach poprawia prace czegoś tam. Szczury którym podawano alkohol w małych ilościach nie cierpiały na chorobę na którą cierpiały szczury, którym nie podawano.
ogarnijcie się, może i wszystko na coś pomaga, ale po chuj to? nie jesteśmy idealni więc będziemy chorować zawsze, a takie doszukiwanie się cudowności i uniwersalności w każdym gównie mnie wkurwia.
takie tematy zakładają głównie szczeniaki które rozpoczynają z tym swoją przygodę i są kurewsko zafascynowane tym. Dzięki czemu sami sobie piorą mózg.
selekcja naturalna rlz.
i tak nikt tego nie przeczyta. na chuj ja to pisałem...
wkurwiają mnie komentarze typu - marihuana mniej szkodliwa od alkoholu i papierosów - marihuana jako LEK na raka - bzdura! to samo gówno co wszystko inne. zapalisz kilka razy w roku nic Ci nie bedze ale bedziesz kopcił codziennie to zamienisz sie w zombie albo warzywo. a za takie filmy to należy się automatycznie dwa kutasy na sucho w dupe. dziękuje.