śmigam motocyklem, aktualnie po asfalcie (wcześniej enduro w teren i lasy) ale takiej pierdoły jeszcze nie widziałem, po 1.30 oglądania zastanawiałem się czy to nie jakaś akcja charytatywna spełniająca marzenia ludzi nieuleczalnie chorych i jakaś 80letnia babcia wymyśliła sobie żeby ją na tor puścić
No kurwa... replay bo nie wierzę
Edit:
Noo! już wiem! to jest pewnie "kozak pro w chuj wymiatacz" tylko to tak jak u ruskich
kamerki przyciągają pecha