edmund napisał/a:
każdy kto wsiada w salonie do nówki auta czuje stres odbierając samochód,
ale ten chyba się mocno podjarał,
jak to czarny murzyn w białym aucie
To fakt, ale mnie zawsze samochód czekał na zewnątrz. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby kazali mi manewrować samochodem po salonie, przez 'szklane drzwi'. Nawet bym się nie podjął tylko powiedział, żeby wystawili przed salon.