Stary to na prawdę nie jest niewykonalne wyjść do ludzi i zorganizować się z jakąś domówką, wokoło jest masa osób które tak samo jak Ty nie mają co z sobą zrobić, My jak się zaczęliśmy organizować to w pewnym momencie powstały dwa problemy:
1) Czy wszyscy się pomieścimy
2) Na którą imprezę iść, tak żeby nikogo nie urazić, bo przecież wiadomo że wszędzie na raz być się nie da a z drugiej strony na prawdę trudno wybrać do kogo wpaść. Tak się złożyło że część osób bawiła się do 2giej na jednej imprezie a potem poszła na drugą.
To nie jest takie trudne.
@Kawagawa to zajebiscie, ze wykorzystales moment zeby sie pochwalic jaki to nie jestes towarzyski.
Jak widzicie gosc spedzil sylwka jak spedzil, nie ma kompleksow i na pewno nie potrzebuje takich rad
Piwo za dystans do siebie.