W mojej byłej pracy była stolarnia, akurat była jakaś awaria i wyłączyli prąd więc kilku pracowników postanowiło wkręcić nowego, dali mu wiadro i kazali iść po fazę, gościu nie wiedział co to jest faza więc po prostu kazali mu iść po prąd do elektryka, debil w to uwierzył i poszedł, wrócił ponoć z nietęgą miną
Idioci są wśród nas.