straci robotę kilku drwali ale za to zyska konstruktor, spawacz, logistyka, kierowcy, malarze, programiści i wiele innych osób które takie cudeńka produkują. Aby być dobry pracownikiem trzeba się rozwijać i iść z duchem technologii.
Juz ci mówię dlaczego lepiej opłacić 20 pracowników. Ponieważ zakup takiego kombajnu równa się z dożywotnią wyplata dla 3 pracowników do emerytury. U mnie w firmie też ktoś przekalkulowal ze lepiej się opłaca zatrudnić pracownika do mycia pojemników zamiast kupić myjke która będzie automatycznie myła.
U mnie w firmie też ktoś przekalkulowal ze lepiej się opłaca zatrudnić pracownika do mycia pojemników zamiast kupić myjke która będzie automatycznie myła.
na każdego konstruktora, spawacza , logistyka kierowcy przypada banda księgowych, jakościowców, normalizatorów, szefów, szparek sekretarek i kancelarii prawniczych, specjalistów od iso, ts iso, ul, itp
Pogląd, że maszyny zabiorą ludziom pracę jest stary jak rewolucja przemysłowa. Od początku XIX wieku ludzi obawiają się automatyzacji.
W Anglii Luddyści obawiali się do tego stopnia, że w trosce o swoją pracę zaczęli niszczyć nowoczesne (jak na tamte czasy) maszyny, za co groziła im kara śmierci.
Luddyści odeszli w zapomnienie, pogląd niestety przetrwał... jak widać do dzisiaj.
Po dwóch wiekach dynamicznego rozwoju, postępu techniki i automatyzacji na ogromną skalę, paradoksalnie rąk do pracy w najbardziej zautomatyzowanych gospodarkach świata raczej brakuje
Nie rozumiem więc czego ta ciemnota się obawia.