Nie wierzę w dwie rzeczy o RPA":
- że biali inwestują w takie zabezpieczenia.... takie pieniądze - zamiast po prostu stamtąd spierdalać.
- że białym JANUSZOM dalej oplaca się okratowac i zabezpieczać po to żeby ciągnąć kasę ze swoich biznes
bo to kurwa nie jest normalne.
Byłem parę razy w RPA w latach 90tych jeszcze za prezydenta de Klerka. W tych czasach to w rpa było większe bogactwo jak w usa, a czarni znali swoje miejsce i było spokojnie, można było nocami chodzić po mieście bez strachu.
Nie wierzę w dwie rzeczy o RPA":
- że biali inwestują w takie zabezpieczenia.... takie pieniądze - zamiast po prostu stamtąd spierdalać.
- że białym JANUSZOM dalej oplaca się okratowac i zabezpieczać po to żeby ciągnąć kasę ze swoich biznes
bo to kurwa nie jest normalne.