25 lat temu mojego wujka zabili w RPA tylko dla tego że pomylił dzielnice, wjechał do dzielnicy czarnych, wrzucili mu granat do samochodu, gościu miał tam fabrykę butów, dawał pracę tym dzikusom, zatrudniał prawie 300 osób. Po tym wszystkim ciotka z dzieckiem wróciła do Polski i w kilka lat przepiła i przegrała w kasynach cały majątek
Jak byś miał namiary gdzie to obejrzeć to daj znać ja nigdzie nie znalazłem
O, następy pierdolący od rzeczy pajac zaprogramowany prawacką propagandą.
Ja tak mam u siebie, a póki co na dzielnicy nie ma jeszcze ani jednego czarnego mieszkańca (w sąsiednich też)
Z jednej strony przedsiębiorca, pracodawca a z drugiej utrzymywał darmozjada. Teraz pewnie my się na nią składamy.
O, następy pierdolący od rzeczy pajac zaprogramowany prawacką propagandą.
O, następy pierdolący od rzeczy pajac zaprogramowany prawacką propagandą.