Na pewno bym nie bił, nigdy nie biłem swojego dziecka i nie rozumiem rodziców, którzy tak postępują.
W tej sytuacji co na filmie zabrałbym komputer na stałe, kupił dzieciakowi jakiegoś laptopa biurowego, bo komputer jest ogólnie mu potrzebny, ale nie koniecznie taki do grania.
Na pewno bym nie bił, nigdy nie biłem swojego dziecka i nie rozumiem rodziców, którzy tak postępują.
W tej sytuacji co na filmie zabrałbym komputer na stałe, kupił dzieciakowi jakiegoś laptopa biurowego, bo komputer jest ogólnie mu potrzebny, ale nie koniecznie taki do grania.
Na pewno bym nie bił, nigdy nie biłem swojego dziecka i nie rozumiem rodziców, którzy tak postępują.
W tej sytuacji co na filmie zabrałbym komputer na stałe, kupił dzieciakowi jakiegoś laptopa biurowego, bo komputer jest ogólnie mu potrzebny, ale nie koniecznie taki do grania.
w takiej sytuacji bardzo często jest jakiś "tatuś", albo ktoś z rodziny, który objawia się sporadycznie i daje "przykład", nie spotkałam takiej sytuacji, że dziecko nie miało styczności z patologią i miało zachowania patologiczne
Porządny kop na ryj gówniarzowi tak, żeby się nakrył syrami, a kompa z monitorem porąbać siekierą...
A tak na poważnie, z nikąd to się nie wzięło. Gówniarz prawdopodobnie często słyszał, jak stary wyzywał matke od szmat i kurew, ew. matka starego i stąd te odzywki. Dlatego trzeba dbać o wzajemny szacunek wśród domowników i reagować już od najmłodszych lat dziecka, jak się pojawią jakieś pyskówki, bo potem możesz już tego nie ogarnąć...
Ty tak poważnie? Przecież ktoś go na takiego wychował. Stawiam na brak ojca, który uciekł, jest alkoholikiem/ćpunem i patusem lub 100% pantoflem, który nie ma swojego zdania i nikt go tam nie szanuje.
I nie chodzi tutaj, żeby wszystkich bić w rodzinie będąc facetem . Po prostu bez normalnego faceta bachorów nie da się wychować, a tym bardziej chłopaka w okresie dojrzewania.
Podobnie z kobietami, które nie miały ojca.. bardzo ciężko z taką stworzyć zdrową relacje.
Dlatego duża część ludzi powinna mieć zakaz robienia dzieciaków, ale u nas się robi odwrotnie. Rozdaje się 500-800+ dla patusow i będzie coraz gorzej.
Oczywiście nie każdy kto dostaje świadczenia jest patusem, ale jest bardzo dużo takich sytuacji. No i dla ludzi pracujących, którzy chcą założyć normalna rodzinie o wiele lepsze byłyby większe zarobki i mniejsze ceny w sklepach.
Myślę, że jak wyjdzie z piwnicy do świata realnego, to dość szybko ktoś go sprowadzi na ziemię . Życie najlepiej weryfikuje, a taki zawsze udaje cwaniaka do czasu dostania wpierdolu