KOLABORACJONISTA,
Nie żebym się czepiał, ale NATO pokazało już swoją skuteczność między innymi w Serbii podczas operacji Allied Force.
Plan zakładał precyzyjne naloty z na pozycję sił zbrojnych Serbii bez strat w cywilach... I tak się jakoś złożyło, że te zerowe straty w cywilach wynosiły coś ok. 2000, a straty wojska były minimalne
To, do czego nadaje się NATO to wysyłanie obserwatorów i "wyrażanie zaniepokojenia"
Więc odwołania do 1939 są jak najbardziej trafne...