grexik napisał/a:
Patrząc jak ustawione są auta to na 100% wina osobówki.
Kamaz stoi na swoim kierunku jazdy, osobówka pod prąd .
To ma akurat chuja do rzeczy, mógł go zabrać z jego pasa, natomiast widać po śladach i rozrzuceniu części że do jebnięcia doszło na pasie kamaza, czyli z winą osobowki zgoda.