Wysłany:
2013-10-04, 15:00
, ID:
2556467
4
Zgłoś
Hahaha, jak to komicznie wygląda jak tak siedzą z rękoma do tyłu, w ustach fajki wyglądające jak wystające zęby, i tak raz po raz zerkają sobie w oczy mając poważne miny. Ja bym chyba lał ze śmiechu na ich miejscu.
A poza tym, zawsze zadziwiała mnie jak dla kitajców najważniejsza jest praktyczność, podczas gdy dla nas, bardziej estetyka. Spójrzcie na ich klasę, zwykłe pomieszczenie, ławki i tablica, na podłodze jakiś piach czy wapno, ale mundurek każdy ma, i to porządny, a strażnik chodzi z odznaką i pilnuje szkoły. Podczas gdy u nas mamy idealnie wyczyszczone klasy, ozdobione kwiatami itd, porozwieszane jakieś gówna których nikt nie czyta, a jak wprowadzono nam mundurki to jakieś szmaty które zakładało się na bluzę, a strażnik? Każdy może sobie wejść do szkoły i zrobić co chce, nikt nie pilnuje.