Student więc:
Pożyczył auto, pożyczył telefon, pożyczył ciężarówkę, podpalił ciężarówkę i nagrał filmik, że niby akurat przejeżdżał. Dziwne, że akurat miał włączony telefon i kamerę....
A to wszystko dla piwek i żeby sie pochwalić, mówie Wam, zaufajcie mi.