Wysłany:
2016-06-07, 0:06
, ID:
4591137
4
Zgłoś
Odskoczenie w tył jest o tyle trudniejsze, że wiąże się z ryzykiem, że coś/ktoś tam może stać i blokować drogę, czego nie widać. Ponadto, łatwiej jest przyspieszyć, niż zatrzymać się i rozpędzać w tył (zachowanie energii/bezwładność). Uciekając do przodu uzyskamy także potencjalnie większą prędkość niż odskakując w tył.
No i jeszcze można mieć nadzieję, że pędzący pojazd będzie logicznie próbował mijać pieszego z tyłu, a nie stroną w którą on zmierza.
Są to czynniki, które mózg podświadomie analizuje w takich sytuacjach.