Śmianie się akurat z Keanu na tym zdjeciu jest troszkę poniżej poziomu - wtedy gdy je zrobiono był mocno przybity bo jego siostra była śmiertelnie chora (i krótko po tym zmarła), sam aktor stwierdził że była to największa tragedia jego życia. Wiem, że na Sadolu śmiejemy się z niewolnictwa, Oświęcimia i ogólnie wszelka tragedia nie jest tematem tabu ale akurat "smutny Keanu" był modny ile, z 3-4 lata temu i potem ucichło, nie ma sensu wygrzebywać "zombie-mema"
r u gay?