Ja tam wpierdoliłbym kamerzyście.
Chłopak zapierdala za małe pieniądze, a tu przychodzi cwaniak, który go kameruje i nazywa dziwkę. Dziwką, bo mu usługuje. Może chłopak tłumił w sobie nerwy od kilku lat, a tu zły dzień i trafił na skurwiela.
Ja tam wpierdoliłbym kamerzyście.
Chłopak zapierdala za małe pieniądze, a tu przychodzi cwaniak, który go kameruje i nazywa dziwkę. Dziwką, bo mu usługuje. Może chłopak tłumił w sobie nerwy od kilku lat, a tu zły dzień i trafił na skurwiela.