Teraz to i tak nie ma się co zastanawiać, tylko iść tam gdzie mniejsza kolejka, jak się jakiejś babie nie spodoba, to powiesz, że czujesz się kobietą a ona cię dyskryminuje i szufladkuje, zresztą można podnieść nogę i naszczać na kwiatki w holu, mówiąc, że czujesz się psem, ten gender postęp ma swoje plusy