stalin_za_mlodu, jak mam spierdolić?
WidziszINieGrzmisz, niestety widzę trendy typu: pojawia się nadużycie - cierpią na tym niewinni (prawnie) i szlag mnie trafia. Dlaczego AR-15 jest niepotrzebne twoim zdaniem do samoobrony? Według mnie jest idealnym narzędziem na średnie odległości - pewnie nie w warunkach miejskich, gdzie pistolet byłby lepszym rozwiązaniem, jednak na wsiach i tego typu środowiskach jest wygodniejszy i lepszy. Podać mogę przykład Teksasu - przez ten stan kursują masowo przemytnicy broni i narkotyków. Często uzbrojeni są w karabiny full-auto z całkiem dobrym sprzętem. Przedzierają się przez farmy i posiadłości (całkiem rozległe) zwykłych obywateli i wolą zastrzelić świadków ich pobytu, by opóźnić działania policji. Nie wyobrażam sobie porywania się z Glockiem/dowolną strzelbą na kogoś z Meksyku dzierżącego AK-47, czy M4 i inne (zdobyte np.podczas skandalu Fast&Furious, znanego też jako: ATF gunwalking scandal). Również nie zgodzę się ze stereotypem Amerykanina - idioty. Zdziwisz się ile rozsądnych osób tam mieszka, posiadacze broni są bardzo odpowiedzialni w tej kwestii w większości. Oczywiście jak na tak duży kraj, będzie sporo idiotów, ale to domena biedniejszych części społeczeństwa. Wedle statystyk tylko niecały 1% legalnej broni jest użyty do przestępstw (i to głównie nie przez właścicieli), bo kto rozsądny po rejestracji będzie zostawiał własne odciski i łuski na miejscu zdarzenia?
Oczywiście jestem za tym, żeby ograniczyć dostęp broni osobom nienadającym się do tego (czyt. socjopaci, psychole, przestępcy), jednakże jestem również za tym, by praworządny obywatel mógł nabyć równowagę siłową przeciętnego żołnierza tych samych czasów. Pisałem też w tym poście, ale w 50 innych (wiem, nie masz obowiązku, nawet ochoty śledzić co jakiś debil pisze
), że każde pozwolenie na broń powinno poprzedzać doświadczenie w obsłudze broni (oraz powinno być utrwalane po zakupie, regularnie), by bezpiecznie i skutecznie tej broni używać.
Ostatnio widzę całą masę ludzi którzy ubezwłasnowolniają siebie i innych dla własnej wygody a raczej iluzji bezpieczeństwa, co doprowadza społeczeństwo do katastrofy prędzej, czy później. Co do przestępstw z bronią media sprawnie nagłaśniają problem tworząc wrażenie, że problem jest nagminny i częsty. Oczywiście nikt nie chce niekompetentnej osoby przy broni, jednakże moim zdaniem można opracować sposoby na regulowanie tego. Najtrudniejszym, lecz najbardziej skutecznym byłoby zmienienie mentalności ludzi. Nauczenie ich, oswojenie z problematyką - zachęcenie do przestrzegania prawa. Myślę na przykład, że każde udowodnione zachowanie z bronią, które jest nieodpowiedzialne, naraża bezpieczeństwo innych lub stwarza potencjalne zagrożenie (np. masowa strzelanina) powinno być raportowane przez własnie sąsiadów i innych obywateli i skutkować konfiskacją broni i pozwolenia na nią na odpowiedni okres (w zależności od powodu - psychiczni dożywotnio) niebezpiecznego delikwenta + nagroda dla osoby, która możliwie uratowała kogoś przed tragedią. Oczywiście to nie jedyne rozwiązanie, a jedno z wielu, ale zamiast ograniczeń prawych i dobrych ludzi, może dałoby wykształcić system zapobiegania tragediom i usunięcia "znieczulicy społecznej"? Trochę jak z pierwszą pomocą - jest obowiązek prawny udzielać (fakt, nie każdy to robi, często własnie w obawie przed prawnymi konsekwencjami - czyli należy dać bardziej przyjazne prawo by nie było - "och, jak pomogę i umrze, to pójdę siedzieć") etc... Rozpisywać można na setki stron, więc tu skończę i odsyłam do następnego akapitu:
W "podpisie" mam link do własnej strony po angielsku. Ma dotyczyć wielu tematów, jak ja widzę sprawy, a tak się składa, że zacząłem od prawa do samoobrony i broni. Zapraszam do zapoznania się i dyskusji - bo o dyskusję mi chodzi tworząc taką stronę (może ktoś przekona mnie argumentami i opracujemy coś wspólnie, być może przekuwając to potem w petycję i zanieść do rządu lub partii a w efekcie stanowiąc DOBRE PRAWO - walczyć o wolność i dobre prawo zawsze trzeba). Staram się studiować problem dogłębniej, zbieram statystyki, różne opracowania etc. więc będę wdzięczny za pomoc i zainteresowanie. Pozdrawiam