no to obliczmy procentowość kociołka. przypomnijmy składniki:
-dwie flachy (2x0.5l po 40%),
-zacna amarenka (0.7l po ok 12%),
-cztery tyskie (4x0.5l po ok 5,5%),
-szampan (zwykle są po ok 0.7l 10%),
-be power (1l),
-sok babci paoli (ok 0.5l),
a teraz obliczenia:
(1l*40%+0.7l*12%+2l*5.5%+0.7l*10%)/(1l+0.7l+2l+0.7l+1l+0.5l)=(0,4l+0,084l+0,11l+0,07l)/5,9l= ok 11%
(wiem, za zapis pewnie arystoteles przewraca się w grobie)
czyli sam trunek w sobie nie powinien być mózgojebny, co najwyżej smak może wypalać kubki smakowe