Caramon napisał/a:
@edmund Może i nie wywalą, może i nie zbanują, ale prokurator niedługo go odwiedzi.
Ale to jest wasz problem, że czujecie się urażeni, bo nikt inny, tylko wasze głowy tak to interpretują i decydują się na bycie obrażonym. Pretensje miejcie do siebie.
Przykład: powiesz coś niemiłego jednej osobie i ją to nie ruszy, a ktoś inny gdy uslyszy dokladnie to samo, to się popłacze albo będzie przeżywał miesiąc.
Mnie np kompletnie nie ruszają posty tego użytkownika, a niech sobie pisze co chce, dopóki wam fizycznie krzywdy nie robi, to czym się przejmować?