Co za gówno. Jak można kurwa pierdolić, że podnoszenie koleżanki to odpowiednik ławeczki prostej. Koleś się gibie jak pierdolony resus, czyt. nie izoluje w ogóle mięśnia.
Drugie. Robiąc pompki, podnosisz tylko 33% masy ciała. Czyli pizdowato. Wg. mnie facet powinien na serii robić swoją masę, lub 10 kg więcej niż waży.
Jak już masz robić na takim gównianym sprzęcie jak na filmiku, to lepiej poćwicz crossfit, drążek, etc. Zbudujesz fajną tężyznę ciała.
Filmik z dupy.