Jak startuje z łapami to można przytrzymać, wykręcić rękę albo coś w tym stylu żeby się opanowała, facet ma więcej siły więc nie powinien mieć z tym problemu. Bicie kobiety to najwyższy szczyt, Mount Everest, cioterstwa. A z damskimi bokserami należy postępować tak jak zrobił to Sonny Corleone.
Nie rozśmieszaj mnie nawet. Są sytuacje kiedy podejdzie z nienacka i ci czymś zapierdoli i w takiej sytuacji wstałbyś i grzecznie jej wykręcił rękę, czekając aż drugi raz ci zapierdoli, być może zabijając cię?
Na jednej z okolicznych dyskotek w mojej miejscowości była sytuacja jak dziewczyna, właściwie była dziewczyna jednego kolesia którego sama zresztą zostawiła, była o niego zazdrosna że przystawiał się do jakiejś laski. Podeszła do niego i mu zapierdoliła z nie otwartej butelki lecha. Gość upadł i po chwili wstał i zajebał jej takiego prostego łamiąc jej nos i za chwile upadając. Miesiąc czasu był w szpitalu, a gdyby jej nie rozjebał kinola możliwe że dostałby drugi raz.
Nie ma za każdym razem takich samych sytuacji, nie ma jednego rozwiązania na wszystkie problemy. Bądź kurwa poważny i myśl poważnie, a nie próbujesz filozofować, bo chuj ci z tego wychodzi.
Jak dla mnie to ten filmik może poslużyć jako przestroga dla tępych babsztylki, którre myślą, że facet im nie odda. Dobrze, kurwa, jak staruje z łapami to w pysk!