Wysłany:
2024-02-02, 7:42
, ID:
6603143
3
Zgłoś
Suchar tak w temacie...
W pociągu Kolei Transsyberyjskiej konduktor złapał gapowicza. Ponieważ w pobliżu nie było stacji a na zewnątrz mróz i tajga, nalał go po mordzie i poszedł dalej.
Po dwóch dniach ponownie konduktor spotyka tego samego gapowicza, a ponieważ warunki są takie same, znów leje biedaka po mordzie i idzie dalej.
Podróżni którym żal zrobiło się bitego podróżnego zapytali:
- Dokąd pan jedzie?
- Jak morda wytrzyma, to do Władywostoku!
PS.
Jakby ktoś nie wiedział, to podróż Koleją Transsyberyjską z Moskwy do Władywostoku trwa 6 dni.