Gówno się tam znasz na kotach. Obecnie mam w domu 14 kotów, większość przygarnąłem z ulicy. Sam niedojadam aby kotki miały wszystko jak trzeba. Zabijają ptaki i gryzonie i wcale ich nie jedzą, po prostu mają taki instynkt drapieżcy.
Chyba tylko jak ma właściciela chuja. Wszystkie moje koty załatwiają swoje potrzeby tylko na podwórkach u sąsiadów.
jakby sierściucha normalnie karmili to w dupie miałby tego gryzonia widać że głodny był
Gówno się tam znasz na kotach. Obecnie mam w domu 14 kotów, większość przygarnąłem z ulicy. Sam niedojadam aby kotki miały wszystko jak trzeba. Zabijają ptaki i gryzonie i wcale ich nie jedzą, po prostu mają taki instynkt drapieżcy.
Chyba tylko jak ma właściciela chuja. Wszystkie moje koty załatwiają swoje potrzeby tylko na podwórkach u sąsiadów.