Hahaha! ale halman dostal pocisk Wincyj!
Faktycznie chujoza...
Nie to co niżej - stary, dobry Sadol przepełniony bólem i krwią:
Np "Gramofon z kartonu"...?
Proszę bardzo:
A może gołąbek biegający z reklamówką...?
Mówisz i masz:
A może pierdzący konik...?
Też jest:
Pół minutowy poradnik jak głaskać jebanego kanarka...? Wasze życzenie jest moim rozkazem:
Dla wybrednych jest i nawet małpka:
No i na zakończenie - ulubione koteczki:
A teraz kochane dzieci powiedzcie mi, kto tyle takiego gówna na Sadola nawrzucał, co...? No kto...?