mega_lis napisał/a:
. Wiem, że wiekszość wypadków jest z jakiejś Indii, Brazylii czy innego Pakistanu ale ta kratka wygląda jak nasza... i jest w takim samym chujowym stanie.
Ostatnio w jednym z centrów handlowych w Warszawie taka kratka wkręciła się w tryby jakieś bogatej widlarki i rozjebała jej całe nadkole w Mercedesie GLK.
Raz na własne oczy widziałem jak gość na szosówce jechał ścieżką, na której ktoś zamontował kratkę odpływową z przęsłami równolegle do ścieżki, w dodatku między tymi przęsłami były dość spore przerwy. Typ zaparkował w tej kratce jak w stojaku na rowery jednocześnie waląc takiego orła, że przez chwilę myślałem, że się zabił. Miał wypchany plecak i to go uratowało