Wysłany:
2013-05-29, 19:37
, ID:
2174878
47
Zgłoś
@Koniec Świata
Jeżeli dziś faszysta to ten, kto chce żeby w Polsce najważniejszy był Polak, polskie prawo chroniło po pierwsze polaków, finanse szły najpierw na ubogich polaków (a nie dofinansowanie osiedli cygańskich, Grecji czy budowy meczetów), rząd żeby ustawy pisał tak, żeby ludziom ułatwiać życie (a nie wprowadzać kolejne zakazy by łatwiej trzymać nas za mordę) to mogę nazwać się faszystą.
Tylko że nie można w takim razie dzisiejszych faszystów porównywać z tymi Mussoliniego, nie mówiąc już o nazistach (a wiadoma gazetka lubi pisać o faszystach myśląc o nazistach, co historycznie można porównać do pisania o socjaldemokratach myśląc o komunistach).
Łatwo żyć z zamkniętymi oczami łykając wszystko co Tomasz Lis i Monika Olejnik powiedzą. Zacząć myśleć samodzielnie jest cholernie trudno. Ale jaka satysfakcja jest potem, że odłączyło się od stada owieczek.