Bardzo fajna pozycja. Na obrazkach nie ma nic niepokojącego. Dzieciaki się mogą w przystępny sposób dowiedzieć, że mogą być inne i jest to ok.
Serio gównoburza o jakąś książeczkę w UK a nikogo nie boli niedawno wydana książka do hit gdzie autor twierdzi że in vitro to hodowla niekochanych dzieci
Serio gównoburza o jakąś książeczkę w UK a nikogo nie boli niedawno wydana książka do hit gdzie autor twierdzi że in vitro to hodowla niekochanych dzieci
______________
OpisI dlaczego kłamiesz? Żresz telewizyjne gówno i dokładnie tyle samo wiesz w tej sprawie. W książce do HIT’u jest jedynie fragment brzmiący:
„Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci?(…). Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej. Ileż to razy słyszymy od ludzi wykolejonych: nie byłem kochany w dzieciństwie, nikt mi nic nie dał, więc sam sobie muszę brać".
Nic więcej. Ani słowa o invitro. Facet rozsądnie zauważa, że od kiedy naturalne macierzyństwo stanowione między kobietą i mężczyzną nie jest jedyną drogą do posiadania dzieci. Że posiadanie dziecka zostało sprowadzone do decyzji, podobnej jak posiadanie psa, chomika… ot, razem z moim homo-partnerem mamy taką potrzebę, taką fanaberię… to mogą pojawić się dzieci nie będące owocem miłości macierzyńskiej tylko chwilowej decyzji, fantazji, itp. Z resztą co tu daleko szukać. Znane są przypadki związków homoseksualnych i lesbijskich, gdzie pozwolono na adopcję i gdzie później dwa pedały albo lesbije gwałciły dziecko albo wynajmowali swoim kolesiom na imprezy, do ruchania (Peter Truong i Mark Newton z Australii w 2005 adoptujący małego Adama. Później gwałcący go i wynajmujący do gwałtów wśród swoich znajomych. Scully i Craig Hicks z Cardiff i zamordowana przez nich w 2016 osiemnastomiesięczna Elsie. Jennifer i Sarah Hart z Kalifornii, które popełniły w 2018 samobójstwo połączone z zabójstwem szóstki adoptowanych przez nie dzieci).
I dlaczego kłamiesz? Żresz telewizyjne gówno i dokładnie tyle samo wiesz w tej sprawie. W książce do HIT’u jest jedynie fragment brzmiący:
„Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci?(…). Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej. Ileż to razy słyszymy od ludzi wykolejonych: nie byłem kochany w dzieciństwie, nikt mi nic nie dał, więc sam sobie muszę brać".
Nic więcej. Ani słowa o invitro. Facet rozsądnie zauważa, że od kiedy naturalne macierzyństwo stanowione między kobietą i mężczyzną nie jest jedyną drogą do posiadania dzieci. Że posiadanie dziecka zostało sprowadzone do decyzji, podobnej jak posiadanie psa, chomika… ot, razem z moim homo-partnerem mamy taką potrzebę, taką fanaberię… to mogą pojawić się dzieci nie będące owocem miłości macierzyńskiej tylko chwilowej decyzji, fantazji, itp. Z resztą co tu daleko szukać. Znane są przypadki związków homoseksualnych i lesbijskich, gdzie pozwolono na adopcję i gdzie później dwa pedały albo lesbije gwałciły dziecko albo wynajmowali swoim kolesiom na imprezy, do ruchania (Peter Truong i Mark Newton z Australii w 2005 adoptujący małego Adama. Później gwałcący go i wynajmujący do gwałtów wśród swoich znajomych. Scully i Craig Hicks z Cardiff i zamordowana przez nich w 2016 osiemnastomiesięczna Elsie. Jennifer i Sarah Hart z Kalifornii, które popełniły w 2018 samobójstwo połączone z zabójstwem szóstki adoptowanych przez nie dzieci).