LaChupacabra napisał/a:
Wszyscy w komentarzach piszą o jakiejś celebrytce, a dla mnie to tylko jakaś osoba znana z tego że ktoś ją w kebabie podniósł za szyję do góry.
Nie jesteśmy tacy sami.
Że co, jesteś bambusem w pinglach? Już nie bądź taki sztywniak. Ja np. dowiedziałem się o istnieniu tej "laluni" i jej radosnej twórczości właśnie z sadola - Hal dodał to jako podkład muzyczny do jednego z filmików, inaczej bym na to nie trafił, więc bądź ostrożny w ferowaniu wyroków, bo ktoś może ci zajebać kopa w dupę przez kabelek od internetu