Ja pierdole! Mam straszny lęk wysokości, kurwa nie panuje nad tym, dostaje paraliżu całego ciała, mieszkam na parterze, ale skakałem na bungie ( koleś musiał mnie wypchnąć hehe
, skakałem ze skały do rzeki z 10m ( kurwa nigdy więcej ), ale po tym dostałbym co najmniej 5 zawałów, obsrane gacie i pobyt na niskich domkach FUCK! Podziwiam takich ludzi, pełen szacun! Niema radości bez lęku wysokości