Szelma napisał/a:
Bo w wannie sie relaxujesz baranie i lezy sie tak samo z chuj em na wierzchu i w syfie w jakim bys byl powiedzmy nad rzeka basenem czy innym zbiornikiem wodnym tyle ze domowy relax a później i tak mozna strzelić sobie szybki prysznic... Ja np uwielbiam czasami sie zrelaxowac w wannie
Jeśli chce się zrelaksować w łazience to wale se konia. Siedzisz w pierdolonej wannie, gorąco jak chuj, źle się oddycha i wychodzisz potem przyjebany i zziajany, a taki prysznic to se można zrobić wpierw ciepły a potem se zimny strzelisz i od razu człowiek się lepiej czuje.