Wysłany:
2013-04-17, 22:30
, ID:
2044506
42
Zgłoś
Ja się nie pierdoliłem. Poszedłem na wyrwanie. 'Darmowe', na NFZ. Dentystka od 7 boleści owszem dała mi znieczulenie. Pierdoloną bolącą strzykawą w dziąsło. Po gdzieś 5 minutach rwiemy. Ja mówię, że nic nie znieczuliło. "oj tam, panikuje pan, nie będzie boleć". Jak mi rwała korzeń, to myślałem że wstanę i wyrucham w dupsko na sucho, żeby poczuła, jaki to ból. Podczas rwania chyba zrobiłem zagłębienia w metalowych uchwytach, tak zaciskałem ręce. Po wszystkim nie mogłem trafić szlugiem do ust, tak mi ręce dygotały z bólu. 4 fajki pod rząd, odspawane. Kurwa, tyle lat podatków na 'zdrowotne', raz skorzystałem, i chuj, rwanie na żywo. Owszem szczęka mi zdrętwiała, ale w innym miejscu. Także takie borowanie pod znieczuleniem, jak na filmie, to mogę codziennie.