błazen napisał/a:
Życzę każdemu cfelowi który jest za legalizacją, żeby zachorował na schizofrenie najlepiej jeszcze paranoidalną to wtedy będzie wiedział czemu marihuana nie jest legalna.
Aha... i proszę was nie pierdolcie, że marihuana nie powoduje schizofrenii bo wiem z własnego doświadczenia, że niewiele trzeba i masz przejebane do końca życia. A to jest na prawdę straszna choroba.
Z własnego doświadczenia to cwelenie własnej dupy chyba znasz.
Przebadali osoby podatne a nie grupke losowo wytypowanych osób. Zioło zawsze wzmacniało doznania i to nic nadzwyczajnego, że gość z potencjałem może zachorować. I tu jest - , natomiast w wielu schorzeniach uśmierza ból i tu jest kilka ++++.
Lećmy dalej w temacie legalizacji. Zioło dopuszczone do sprzedaży musiałoby mieć jakieś normy, akcyze i inne kwestie podlegające regulacji za czym idą kolosalne wpływy do państwa a nie do polskiej mafii która trzyma rząd za pysk, żeby do legalizacji nie doszło.. I tu znów kilka ++++ to całkiem spora suma łatająca nie jedną dziure w budżecie zamiast kolejnej podwyżki vatu (tak samo z dziwkami, powinny być legalne, przechodzić badania i mieć wybity przebieg na plecach ;P ) To że coś jest legalne nie znaczy, że musi być dobre i że trzeba to brać, nikt do ryja Ci tego nie wepchnie (chyba, że lubisz to już nie mój biznes) Zakazany owoc zawsze lepiej smakuje. Patrz na temat z szerszej perspektywy a nie tylko własnych (jak mniemam niezbyt przyjemnych) doświadczeń.
A i tak odnośnie życzeń to pamiętaj, że to czym emanujesz obiega świat i do ciebie wraca z większą mocą.. ;] Pokój!