Pacuxx napisał/a:
Widzę że mamy po tyle samo lat. Powiedz mi jak czesto i długo palisz. O ile nie jestes jakims gimbem ktory dodal sobie troche lat zeby sie zarejestrowac tutaj . To nie jest bajka a co do schiz to predzej czy pozniej kazdego to dotknie zaufaj mi .
teraz pale mniej wiecej raz na dwa miesiace, czasem zdarza sie czesciej a czasem przez kilkanascie tygodni nic
nie uwazam sie za jakiegos nie wiadomo jakiego palacza ale takie gadanie o schizach dla mnie jest troche przesadzone bo zeby dojsc do takiego poziomu zniszczenia mozgo to chyba bym musial palic od 15stego roku zycia po kilka gram dziennie az do dzis
i nie wiem jakie Ty miales reakcje podczas "pierwszych krokow" w paleniu ale mnie np. kiedy pierwszy raz palilem (2 gimnazjum) nic mnie nie wzielo, zadnego smiechu, zadnego gastro, zadnej zamuly, rokminek w glowie, nic kompletne zero i potym pamietam ze nie palilem nic do wakacji z 3 gimnzajum a do 1 klasy liceum bo jakis ziomek mnie namowil i pamietam ze wtedy byly modne "dopalacze" tez sprobowalem i pamietam ze po tym tez mnie nic nie kopalo wiec znowu nie wiedzialem czym sie tak wszyscy jaraja
i potem pod koniec pierwszej klasy liceum zapalilem znowu gdzies tam w towarzystwie i pamietam ze wtedy mnie pierwszy raz cos wzielo czyli wszstkie odczucia sie zintensyfikowaly, gastro mnie zlapalo i chillout'cik i to bylo pierwszy raz jak mi sie podobalo palenie i od tamtej pory wlasnie pale mniej wiecej raz na 2 miesiace