Lewak protestując przeciw PIS uczynił samopodpalenie.

19.10.17 Na środku parkingu przy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie samopodpalenia dokonał mężczyzna. Szybko wezwano na miejsce strażaków, którzy go ugasili. Mężczyzna został natychmiast przewieziony do szpitala. Jego stan jest poważny.

Super... odkryłeś koło istniejące od... jakichś 10 tys. lat (orientacyjnie).
I nawet w najmniejszym stopniu nie potwierdziłeś tego o co Cię proszę.

Czekam aż przedstawisz opracowanie które jednoznacznie potwierdzą, że to właśnie depresja zawsze jest bezpośrednią przyczyną:
- Człowiek staje się świrem.
- Człowiek staje się psycholem.

Nazwałeś człowieka chorego na depresje, świrem i psycholem... udowodnij, że taka bezpośrednia zależność występuje.

Opracowania znajdziesz w bibliotece to była wpowiedz psychologa który przedstawił to w telegraficznym skrucie wiec juz sie nie kompromituj.

Nazwałem potocznie swirem bo jak widać po wypowiedzi psychologa na ich myslenie wpływa choroba i działaja w sposób irracjonalny. Jak tego nie rozumiesz to bardzo mi przykro widać jesteś zbyt tępy.

"Trzeba podkreślić, że myśli samobójcze są objawem choroby, a nie świadomą decyzją. Osoba chora na depresję może mieć zmieniony osąd siebie i rzeczywistości"

Czego w tym zdaniu nie rozumiesz?

Fajnie, że przytaczasz znane fakty o depresji.
Nadal czekam, aż znajdziesz i przytoczysz opracowania, które jednoznacznie potwierdzą, że w każdym przypadku depresji i że bezpośrednią przyczyną depresji jest to, że człowiek staje się świrem i psycholem.

Nie obchodzi, mnie że w wyniku depresji można się targnąć na własne życie.

Napisałeś, że człowiek chory na depresję był świrem i psycholem. Udowodnij to!!!

Napisałeś, że człowiek chory na depresję był świrem i psycholem. Udowodnij to!!!

"Trzeba podkreślić, że myśli samobójcze są objawem choroby, a nie świadomą decyzją. Osoba chora na depresję może mieć zmieniony osąd siebie i rzeczywistości"

świry maja zmieniony osad siebie i rzeczywistosci, czego nie rozumiesz w tym zdaniu?

Świrem może być też osoba chora na grypę... ale nie musi.

Napisałeś, że człowiek chory na depresję był świrem i psycholem. Udowodnij to, że na pewno był i na pewno wynikało to z depresji i że jest to stała i pewna zależność w 100% przypadków.

Nie powtarzaj sie odpowiedź dostałeś juz dawno, psycholog potwierdził że depresja wpływa na odbiórr rzeczywistosci, nie potrafisz tego pojac?

No tak samospalenie jest objawem... no własciwie czego. napiszesz nam?

Czytaj ze zrozumieniem... nadal dowidzisz, czego zupełnie innego, niż sam przyjąłeś za pewnik wcześniej.
Nie obchodzi mnie że depresja wpływa na coś, tylko masz udowodnić, że człowiek chory na depresję był świrem i psycholem i że wynikało to z jego depresji!

No tak samospalenie jest objawem

Może być objawem desperacji, pomyłki, przemyślanego planu, zwrócenia uwagi na siebie, szczerej chęci zwrócenia uwagi na problemy, które postulował... możliwości jest wiele - i tego właśnie Ty nie rozumiesz.

No dawaj... udowodnij, znajdź opracowania, że chociaż ten konkretnie człowiek miał stwierdzone przez lekarza, że był świrem i psycholem w wyniku depresji.

"Nie obchodzi mnie że depresja wpływa na coś, tylko masz udowodnić, że człowiek chory na depresję był świrem i psycholem i że wynikało to z jego depresji! "

Jak mam udowadniać teze która sam sobie postawiłeś?

"Może być objawem desperacji, pomyłki, przemyślanego planu, zwrócenia uwagi na siebie, szczerej chęci zwrócenia uwagi na problemy, które postulował... możliwości jest wiele - i tego właśnie Ty nie rozumiesz. "

Nie w przypadku osoby która 8 lat sie leczyła na depresje, depresja wpływa na postrzeganie rzeczywistosci to jest najzwyklejszy fakt którego udowadnianie jest jak udowadnianie ze ziemia nie jest płaska.

To Ty postawiłeś tezę że ten człowiek był świrem i psycholem... udowodnij że tak było.

Jeżeli jesteś pewien, że 8 lat depresji jest pewnikiem popełnienia samobójstwa, udowodnij, że jest taka zależność, że ludzie chorzy na depresję najpóźniej po 8 latach choroby wszyscy popełniają samobójstwo.

Tobie wydaje się to takie proste i pewne... chyba musisz opierać się na jakimś doświadczeniu, badaniach.

Po prostu udowodnij skąd Twoja pewność, skoro nawet raz na oczy na żywo tego człowieka nie widziałaś (chyba) i wątpię żebyś miał dostęp do dokumentów z przebiegu choroby tego człowieka.

"Jeżeli jesteś pewien, że 8 lat depresji jest pewnikiem popełnienia samobójstwa, udowodnij, że jest taka zależność, że ludzie chorzy na depresję najpóźniej po 8 latach choroby wszyscy popełniają samobójstwo."

Twierzde że mają zaburzone postrzeganie, nie snój swoich tez. Depresja to choroba umysłu.

"Tobie wydaje się to takie proste i pewne... chyba musisz opierać się na jakimś doświadczeniu, badaniach. "

Opieram się na doświadczeniach, miałem znajomego chorego "zaburzenia schizoidalne". Na codzien był normalny, swietnie sie z nim dywagowało na wybrane tematy,, mówił logicznie. Aż pewnego dnia w akademiku postanowił w garnku ugotować węża od prysznica i za cholere nie chcial iść na Morcinka na oddział. Dopiero jak mu powiedzielismy że ma misje od maga (HoMM) to poszedł. Potem sam trzeźwo przyznał że mu odjebało i zgodzil się z diagnoza lekarska(chorzy zazwyczaj udają ze sa zdrowi). Egzystuje teraz normalnie, ale kto wie kiedy mu znowu odjebie.

Depresja jest tak powszechna choroba że kazdy się z nia spotkał, ale moze o tym nie wiedzieć, bo taka osoba wydaje się całkiem normalna, ale tak nie jest. I nie są to moje wymysły. Możesz nawet być w zwiazku z osoba chorą na depresje gdy nagle jebnie! A potem zdziwienie.

Wiec jeżeli w tym przypadku zdiagnozowano depresje, na którą leczył się 8 lat a która ujawnia się zazwyczaj w okresie dorastania, to śmiało twierdze że mialo to wpływ na jego poczynania i zaburzenie osądu, bo to w końcu choroba psychiczna. Na tym koncze dyskusje, nie mam zamiaru wdawać się dalej w trollowa dyskusje typu "przedstaw akta medyczne" bo jest to czysty debilizm skoro wiadomo że tylko kilka osób ma wgląd do takich akt. Jak chcesz trolluj dalej ja skończyłem.

Twierzde że mają zaburzone postrzeganie

Czy to czyni z człowieka chorego na depresję świra czy psychola?

nie snój swoich tez.

Nic nie snuję, oczekuję, że udowodnisz to co napisałeś z taką pewnością o tym człowieku (o ludziach chorujących na depresję)... że był świrem i psycholem.

śmiało twierdze że mialo to wpływ na jego poczynania i zaburzenie osądu

Ok i ja nawet się z tym zgadzam, bo na pewno miało wpływ.
Ale skąd pewność, że był psycholem i świrem jak go nazwałeś (czy ogólnie ludzi z depresją) i że na pewno popełnił samopodpalenie z chęci samobojstwa czy był to wypadek (chciał zwrócić uwagę, chciał zaprotestować). Skąd przekonanie, że to samobójstwo? Może się przeliczył w ocenie tego co się stanie później, może nie chciał umrzeć.

Na tym koncze dyskusje, nie mam zamiaru wdawać się dalej w trollowa dyskusje

Wyzwałeś człowieka od psychola i świra... albo się przyznaj, że nie masz jak tego udowodnić, bo nie jesteś ani kompetętny, ani nie masz wystarczającej wiedzy i nie znałeś tego człowieka wystarczająco.
Albo udowodnij (mało mnie obchodzi jak, tylko nie truizmami czym jest depresja, jakie ma objawy i co może powodować), że był świrem i psycholem.