myślałem że to tajne wejście do prywatnego burdelu a to tylko UFO
UFO (ang. unidentified flying object, UFO), in. niezidentyfikowany obiekt latający (NOL) – wywodzące się z nazewnictwa wojskowego United States Air Force określenie obiektu latającego (statku powietrznego) niedającego się zidentyfikować jako żaden znany pojazd ani wyjaśnić żadnym ze znanych zjawisk atmosferycznych. W okresie zimnej wojny utrwaliło się błędne (niezidentyfikowany nie musi oznaczać pozaziemski) potoczne znaczenie UFO jako pojazdu cywilizacji pozaziemskiej (latającego spodka).
Chujnia... Liczyłem, że coś wyskoczy zza ściany i wreszcie miną moje problemy z zatwardzeniem...
myślałem że to tajne wejście do prywatnego burdelu a to tylko UFO
Nie dziękuj za następującą poradę! Pomogę Ci. Bierzesz butelkę Pepsi Max, koniecznie Max, bo bez cukru, więc walą aspartan. Do tego opakowanie magnezu z grejpfrutem z Biedronki, w takiej plastikowej tubie. I pitny jogurt z suszonych śliwek, im większy tym lepiej. Rozpuszczasz magnez w Pepsi, wypijasz całą butelkę popijając tym jogurtem.
Jak do tego popijesz wszystko skisłym mlekiem wymieszanym z chili w proszku to będziesz mieć szczęście, jeśli zostaną Ci jakieś wnętrzności. Będziesz srać na kolorowo, pamiętaj by co chwilę wodę spuszczać, inaczej kibel się zatka, zapełni i wyleje brudząc Ci dupę i kafelki. To nawet nie będzie sranie. To będzie wodospad Niagara z gówna. Większa gównoburza niż wybuch szambiarki czy dyskusja o religii. Istny shitstorm...