logika feministek

Lewica uznaje takie pojecia jak Logika prawda Fakt jako element ucisku i ich nie uznaje dlatego lewica tak kocha kobiety które mają problem z tymi pojeciami nie wspominając już o honorze czy innych , w praktyce wygląda to tak Jaś ma 4 jabłka 2 zjadł to logicznie zostało mu 2 , wedug lewicy nie do końca bo powino mu zostać tyle ile chce np 3 albo nawet 4 bo ma do tego prawo dla małgosi zagwarantowanych jest minimum 5 jabłek bo rodzi dzieci xD .Tak sdamo widzą gospodarkę z braku logiki Jas zrywa jabłka zerwa 10 logicznie prawicowo 10 należy do niego może je zjęść albo sprzedać np może sobie kupic dupe małgosi która jest za głupi i leniwa żeby sama zdobyć zasoby , lewica uznaje jednak że skoro Jaś ma 10 to musi połowe oddac małgosi w imie równouprawnienia a jak chce sprzedac to musi co drugie oddać w podatku w imie sprawiedliwości społecznej nie może sobie kupić dupy małgosi za jabłka bo ta ma już 5 zagwearantowanych a nawet jak by chciał to to brak szacunku doi kobiet i pójdzie do więzienia , dlatego jasiu jest zmuszony do podpisania umowy że będzie dostarczał zasoby Małgosi a ta kiedyś tam mu da dupy ,i dlatego tak wyglądają wszystkie społeczności lewicowe

"Mniejsze, słabsze, mniej inteligentne". Korwin masakruje feministki, po czym te w ramach riposty strzelają sobie w łeb.

I tu leży problem Korwina, bo gdyby czasami ugryzł się w język to mógłby gdzieś się dobrać do władzy i coś zmienić, ale on musi pierdolnąć coś takiego i zniechęcić do siebie większość ludzi, dzięki czemu chuja zmieni.

I tu leży problem Korwina, bo gdyby czasami ugryzł się w język to mógłby gdzieś się dobrać do władzy i coś zmienić, ale on musi pierdolnąć coś takiego i zniechęcić do siebie większość ludzi, dzięki czemu chuja zmieni.

szukacie dowartościowania siebie