Wysłany:
2014-03-05, 18:34
, ID:
3012707
Zgłoś
lazl0, czytałem, dzięki temu dowiedziałem się np., że w Rosji jest zadziwiająco dużo niezdolnych do służby młodych mężczyzn (ale dzięki temu bogatych lekarzy w komisjach), braki w zaplanowanym poborze to od kilkunastu do kilkudziesięciu procent rocznie, o setkach czołgów, które nawet jeżeli jeszcze jeżdżą, to po kilkudziesięciu kilometrach się psują, o statkach podwodnych, które w ciągu kilku lat czeka los żyletek, o ogromnej korupcji, przez którą znikają rocznie kilka miliardów rubli przeznaczonych na modernizacje.
Już nie wspominam o kurczącej się w bardzo szybkim tempie populacji i ogromnej liczbie ludzi w sile wieku przebywających w pierdlu.
PS A jak myślisz, skąd mają te miliardy? Już widzę, jak złodzieje będą walczyć o Rosję, prędzej spieprzą na swoje prywatne wysepki gdzieś na Pacyfiku...