Wysłany:
2014-12-31, 1:10
, ID:
3709422
2
Zgłoś
Smutne to czasy kiedy człowiek przyznający się, że przeczytał trzy lektury szkolne dostaje ponad 70 piw (W tym Anaruka którego jestem pewien ale czytałem przed 6tą klasą podstawówki). Wiem napewno, że Andrzej Lepper przeczytał więcej i jest pośmiewiskiem plebsu. Więc kim jest koleś co przeczytał trzy lektury, który z polską kulturą i historią jest "za pan brat"? Klęknijcie przed cyganem, on przeczytał mniej, i media się z niego nie śmieją zupełnie jak wasz dziesiejszy idol. A jak tak lubisz Sapkowskiego autorze najpopularniejszego komentarza, to zacytuję Sapkowskiego i popamiętasz kiedy dożyjesz wieku normalnego człowieka: "Głupiś synu".
PS: Poza Pratchet'em i Sapkowskim jest jeszcze wielu... Sienkiewicz, Gombrowicz, Żeromski, Lem, Suvorov, Clarke, Gibson, Dick, Heinlein, Asimov, Doyle, Grisham, King, Forsyth.... to tak z pamięci. Ale to prace które przerabiasz w szkole mają wartość dydaktyczną ale jaki chuj możesz wiedzieć, jeśli nie czytałeś nawet Kamieni na Szaniec... Anaruku ty...
PS2: Żeby nie wyszło że edytuję własne posty, pisząc Kamienie na Szaniec miałem na myśli trylogię Sienkiewicza. Cóż, po paru drinkach można się zasugerować...