Cały_Internet napisał/a:
Nie wiem czy temu Koreańczykowi śmierdzi z ust ale wiem że przez osobników pokroju kamerzysty ciągnie się smród za nami, Polakami. Jeżdżą takie nowobogackie cwaniaki i zgrywają nie wiadomo kogo. Zadrwić z obcokrajowca przed kamerą - szczyt zajebistości...
Zauważcie że praktycznie każdy Polak, który wrzuca filmiki z zagranicznych wojaży, coś takiego odpiernicza. Jak nie nauczy kolesia z pracy przeklinać, to będzie drwił z nieznajomości języka polskiego u napotkanych osób. Albo sam się popisze umysłową indolencją i skompromituje na jeden z tysięcy możliwych sposobów.
Odwiedzając inny kraj trzeba robić za ambasadora własnego narodu. Być miłym, uprzejmym, kulturalnym i pokazać swoją nieskazitelną postawą, że Polacy to fajni ludzie.
Otóz to, dlatego zawsze, ale to zawsze, dla nas powino się robić test na kulturę osobistą, czy to wyjazd na wakacje czy do pracy, nie potrafisz się zachować, wracasz do chamolandu zwanego dumnie Polska.
Idąc kiedyś w Pradze w Czechach, widziałem napis na zabytkowej ścianie ... "Jebać Legię" ... no kurwa mać, nic wiecej pisać nie trzeba. Utylizacja.
W Szwecji, zwłaszcza w Karsklonie, pełno puszek po polskich piwach, McDonalds otwarte o 9 i kto pod nim ? Polacy ... czekają na otwarcie... życie.
Austria, ten cały tam pałac którego nazwy zapomniałem w Wiedniu, wyjebisty znak, zaraz wchodzenia na trawę, kto sobie leży na trawie pozuje do zdjęc i krzyczy jak debil ? Polka.
Kreta w Grecji, hotel 3*, Austriacy, Niemcy, Rosjanie, Polacy, Czesi, kto darł ryja na basenie i przy barze ?
Kto siedział pierwszy przy barze z darmowym alkoholem ?
Polacy
To samo na Węgrzech nad Balatonem, na szczęscie (bo jedna noc) przejazdem autobusem bo taniej, do kogo policja wzywana ? Do bandy polaków których nawet ja słyszałem mając pokój 2 pietra wyżej.
To samo Budapeszt ...
Czy to na prawdę tak ciężko sprzątnąć po sobie syf ?
Darować/zostawić jebaną symboliczną "złotówkę" jako napiwek
Tak ciężko powiedzieć w recepcji dziękuje ? Dzień dobry ? Do widzenia ? Nawet kurwa po polsku. Oni wiedzą że nie mówisz "Ty głupi chuju"
Kurwa naprawdę nie da się wytrzymać jednej nocy bez rozpierdalania i robieniu afer na każdym kroku ...
Wszędzie wstyd kurwa mać, nie przyznawać sie skąd się jest.
Dlatego już 2 lata temu skończyłem z wycieczkami samolotem i podróżuje motocyklem do miejsc w które BYDŁO nie moze dotrzeć, czyli nieskażonych polskością, gdzie Siergiej widział 3 polaków, normalnych turystów.
Dziękuje, życzę miłej i spokojnej nocy.
PS. Oczywiście nie uważam że McDonalds w Szwecji to samo zło, ale śmiesznie to wyglądało, z autobusu od razu do Maka.
Warto napisać, że ceny typowego posiłku nie różnią się od cen zestawu w maku (reklamy na szybach)