opublikować możesz ale również możesz dostać wezwanie z powództwa cywilnego tego policjanta za publikację bez jego zgody (masz jakąś zgodę na piśmie czy słowną utrwaloną na wideo? na pewno nie masz - jesteś w czarnej dupie).
Przecież ktoś już tu napisał zgodnie z prawdą. W momencie jak zakłada mundur i wykonuje czynności służbowe jest osobą publiczną. Władza ma swoje prawa ale i obowiązki- w tym przypadku zrzeczenie się prawa do anonimowości.
Nieprawda. Możesz nagrywać, ale jeśli chcesz film wrzucić do sieci, to musisz zasłonić twarz i zmienić głos.
Sprawa jest dyskusyjna. Poniżej jedna z interpretacji przepisów.
"Konrad Siemaszko, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, w rozmowie z Konkret24 tłumaczy, że Trybunał dopuścił tzw. wyjątek dziennikarski. - Jeżeli osoba nagrywająca ma na celu wyłącznie "publiczne rozpowszechnianie informacji, opinii lub myśli", jej nagranie stanowi wkład dla debaty publicznej (na przykład ma dokumentować ewentualne naruszenie prawa), może to robić bez spełnienia obowiązku informacyjnego RODO - wyjaśnia Siemaszko."
Policjant może Cię pozwać ale ja bym poszedł do sądu i się bil o możliwość ukazania ich nadużyć.