żal mi dziecka
wiesz... jak dla ciebie każde rosyjskie dziecko to ork, to dla drugiego każde ukraińskie dziecko to banderowiec...i go nie żal.
tak chcesz?
gówno tam wiesz.
znęcają się rocznie nad setkami tysięcy na świecie, większość daje sobie radę.
tysiące walą samobója
a seryjnych młodocianych morderców jest na świecie rocznie kilku-kilkunastu
więc nie pierdol mądralo.
a skąd ty wiesz, tych kilku-kilkunastu co dało się złapać jest według ciebie reprezentacyjne?...
W liceum mieliśmy nauczycielkę przesiedloną z Ukrainy. Całe życie wyżywała się na Polakach, obalała po pół klasy na maturze, krzyczałą, jakiego to majątku pozbawili ją Polacy. Rzygać się chciało, jak co roku grali jej na studniówce Sokoły, a ta hulała. Nie widziała tego, że po wszystkim dostała pracę, mieszkanie, jakąś nową przyszłość na normalnym poziomie, bo wszyscy na wojnie dużo stracili.
No i było małżeństwo nauczycieli, które przywędrowało z zachodu. Ubogie, z majątkiem w jednej walizce. Facet mówił biegle po niemiecku, ale był wzorowym komunistą, oddanym, niewierzącym, mimo to nie bruździł katolikom. Ze łzami w oczach wspominał socjalizm, że to były jego najlepsze lata życia. Też dostał mieszkanie, pracę. Z rozrzewnieniem wspominał wyprawy z całymi klasami z rowerami na biwaki, wycieczki po całym kraju, czy kilkutygodniowe praktyki całych klas w fabrykach po całym kraju-takie czasy były, że każdemu pracę fizyczną pokazywano. W jego klasie 50-letnie krzesła, stoliki w stanie nienaruszonym i drewniane, duża ambona dla niego. Uczył nas PO, geografii. Strzelaliśmy, bandażowali się, jeździli na zawody. Za komuny organizował występy na 1-go maja i wszystkie ich święta, czyny społeczne w gminie, zagospodarował skwerki, wybudował baseny rekreacyjne, ośrodek wczasowy, które przestały ludziom służyć dopiero za dobrego kapitalizmu, bo nie było komu dbać. Oddany partii i systemowi całym ciałem i duszą. Znał grzechy komuny, ale nad nimi milczał. Polaków uważał za bałaganiarzy. Często mówił Polnische Wurtschaft.
Które z nich było wartościowszym patriotą dla naszego kraju? Czy to komu dziś służymy, co czynimy jest prawidłowe?
Znaleźli sobie słabszego psychicznie w kilku i kozaków zgrywają, a każdy na strzała 😂. Potem młodemu odjebie będzie twardy i może połamie paru z nich, a w sądzie oczywiście ofiarami będą śmiecie, które go gnębiły. Dość częsty scenariusz i tak często tworzy się potwory. W domu przesrane i patologia, w szkole przesrane przez nauczycieli i rówieśników i nagle młody staje się socjopatą.
Młody fakt powinien się postawić, ale większymi pizdami i tak są napastnicy, bo jest ich kilku i wiadomo, że młody dostanie wpierdol jak się postawi. Młody powinien teraz łapać każdego w pojedynkę i w 90% by nawet nie chcieli się z nim bić.
Zawsze lubiłem bronić słabszych i 90% napastników to zwykłe pizdy, które potrafią atakować 1 osobę w kilku, a jak już jest 2 do obrony, to odpuszczają.
Dokładnie tak jest. Też miałem tą wątpliwą przyjemność być tym "nielubianym", a co za tym idzie gnębionym. W pewnym momencie miałem myśli samobójcze przez nich... które później przerodziły się w myśl, dlaczego ja mam ginąć, skoro to oni są źli, niech oni zginą... no i zacząłem chodzić do szkoły z nożem. Ze dwa razy nóż został mi zarekwirowany przez nauczyciela jak jakaś pizda z tej bandy oprawców mnie podpierdoliła. Koniec końców dzisiaj niektórzy z nich już nie żyją, inni siedzą w pierdlu, jeszcze inni w sumie chuj z nimi, na osiedlu większość nawet się do mnie nie odezwie, część odwraca wzrok, bohaterowie wtedy w grupie, dzisiaj w pojedynke życiowe zera.
Ja wyszedłem chyba na człowieka, żona, 2 dzieci, mieszkanie, samochód, motocykl... a ile traum musiałem po drodze sam przerobić, żeby być "normalnym"? Ile lat zajęło mi odbudowanie jakiejkolwiek pewności siebie żeby funkcjonować w społeczeństwie i nie żywić nienawiści do każdego kto się krzywo spojrzy... jakieś 15?
Pierwszy komentarz ma 100% racji, jak typek przeżyje to wyjdzie z niego twardy skurwysyn, albo walnie samobója, mi się udało, ilu wybiera tę drugą drogę?
Ktoś na tych polityków głosuje. I dzieciak już w tym wieku przejął większość poglądów rodziców.żadne dziecko nie jest odpowiedzialne za politykę kraju w którym się urodziło, czy ukraińskie czy ruskie czy palestyńskie czy izraelskie itd.
Za to odpowiadają POLITYCY !
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!