A co w tym rysunku fajnego lub śmiesznego.
Dużo sie nie zgadza jesli czepiać sie szczegółów.
1. Te babki za młode
2. Co to ten płotek? Modlimy sie w ławkach
3. Co to za gadka "ej no weź". Od kiedy moherowe tak mówią.
4. Czerwone mohery? To bojówka jakaś?
Za to zgadza się na pewno jedno, autor srał w gacie rysując jakiś tam obrazek niby Matki boskiej w obawie przed procesem bo przecież podpisać sie trzeba było nie?
Osobiście znam ateistki ktore sie tak zachowują, to nie monopol wierzących.