JaTylkonaChwile napisał/a:
co za zjeby - swieze powietrze, zamiast odetchnac pelna piersia to oni w maseczkach popierdalaja... Jakby spadla a oni razem z nia - zadnej straty by nie bylo.
Co za debil. To że ty nie zachorujesz to nie znaczy że inni nie mogą. Mam dużo znajomych którzy przeszli koronawirusa, jedni znieśli to lepiej drudzy gorzej. Jeden gościu po 50 ciężko odchorował i siadło mu na płucach strasznie, chwilę coś porobi i zaraz zmęczony. Ale taki debil jak ty nie uwierzy w koronawirusa nawet jak zachoruje sam i wypali mu płuca. Jeśli nie znasz nikogo kto chorował to znaczy że mieszkasz w piwnicy, pracujesz przez zdalnie i wszystkie sprawy załatwiasz przez internet. Gdybyś rozmawiał z ludźmi to by ci powiedzieli jak to jest. Ja nie wiem bo sam nie chorowałem ale prędzej uwierzę znajomym niż takim oszołomom jak ty