Co za tempu chuj. Leży na ziemii a miał możliwość jebąć go w jaja, albo podciąć noge na której opiera ciężar i go wyjebać. Nawet gdyby się trochę znał to miał dobre ulożenie do wkręcenia się w jego nogę.
No ale lepiej leżeć i dać sobie ryj obijać. Przyjął gardę taką że nic nie widział.
Co za tempu chuj. Leży na ziemii a miał możliwość jebąć go w jaja, albo podciąć noge na ktorej opiera ciężar i go wyjebać. Nawet gdyby się trochę znał to miał dobre ulożenie do wkręcenia się w jego nogę.
No ale lepiej leżeć i dać sobie ryj obijać. Przyjął gardę taką że nic nie widział.
Witamy pierwszego eksperta. Prosimy o więcej lekcji. Chłop dwa razy większy z fajkiem w ręku obalił leszcza, przewagę widać w posturze i umiejętnościach, nie dziwne, źle leżący się boi. Ale jest ktoś, kto przeanalizował przed ekranem i wie, że tu wystarczy nogę podciąć i nie ma gościa. Nawet jeśli by go wyjebał to pytanie czy by za to ruskowi łba nie rozjebał.
Obyś nie miał dzieci. Szkoda by od małego gowniak słuchał od nieudacznika tego żałosnego "co ja bym zrobił"