pankruk napisał/a:
Byłoby zwyczajnie miłym gestem gdyby w tym Berlinie jakiś sympatyczny Pan z Ukrainy nie rzucił w nich wiązki granatów.
Niestety, nikt nie rzucił, bo nie widzę żadnego info w mediach, może po drodze zaliczyli jakiś "wypadek" z granatami, czy innymi przypadkowymi postrzałami w potylicę