Takie dowcipy to sobie można wśród kumpli robić a nie na przypadkowych ludziach. Śmiechom nie było końca..
Typie on policjanta wrzucił i bardzo dobrze. Twoje dzieciństwo to pewnie konsola na zmianę z PC a łebek będzie miał co wspominać przynajmniej. A ty co? Ognisko w tibi z gimbami lub wakacje z metinem.
Oho, mamy do czynienia z bohaterem. Dużo wiesz nt. mojego dzieciństwa. Może jak skończysz podstawówkę, to zrozumiesz że jest różnica między żartami, a wandalizmem. Póki co zabierz się za lekcje i nie dyskutuj.
Jeśli już mówimy o czytelnictwie, to: "Co nieco" , jeśli już. A pies, to ruchał twoją starą i tak powstałeś. Dlatego teraz tak głośno szczekasz.