Lukkwa napisał/a:
Jak już zrobią z niego czołg, będzie mógł drugi raz przysłużyć się swojej ukochanej ojczyźnie.
Bo to jest zaawansowana kacapska technologia. W ekologiczych hutach przy produkcji stali do stopu zamiast węgla dodaje się biomasę. Pomaga to zmniejszyć ślad węglowy. Emisja CO2 zmniejsza się o 30%.
Ruski poszli o krok dalej. Ciało człowieka zawiera 18% węgla wiec przy produkcji stali wysokowęglowej pozbywają się obiboków. Na wyprodukowanie stali na jeden czołg wystarcza przeciętnie jeden kacap wsadowy.Kosz praktycznie żaden. Tyle co pół worka ziemniaków i 5 kila cebuli dla rodziny.