joeblacktwo napisał/a:
Stać przed linią pik :/
Magia kina. Pewnie zauważyłeś, że mają patyki, a nie włócznie/piki.
Eksperci od kamer i efektów przerobią to w taki sposób, że gość będzie stał w pierwszej linii z dzidą i dostanie piękne zbliżenie, jak chwyta za śróddzidzie i próbuje uderzyć przeddzidziem.